Ostatnie mrozy skłoniły mnie do zastanowienia się nad tym, jak uszczelnić okna w domu, bo mam wrażenie, że mogłoby być znacznie cieplej gdyby to zrobić. Okna nie są stare, plastikowe, mają jakieś 6-7 lat, jednak mam wrażenie, że mogłoby być koło nich cieplej. Nie chodzi o to, że są jakieś szpary, to prostu myślę że uszczelnianie okien w mieszkaniu mogłoby sporo dać. To może znacie na to jakieś proste domowe sposoby. Może zawsze trochę udałoby się oszczędzić na ogrzewaniu, w końcu nie ma co przepłacać.
Ja kiedyś widziałem, że w sklepach dostępna jest jeszcze specjalna taśma do uszczelniania okien i drzwi. To taka samoprzylepna gąbka, którą obkleja się boki okien i te miejsca, przez które może przedzierać się zimno. Używaliśmy czegoś takiego w akademiku na studiach i sporo dawało, więc może teraz też mogłoby coś dawać.
Warto pamiętać też o tym, że ważne jest wietrzenie mieszkania w zimie jest dosyć ważne, zwłaszcza jeżeli ma się w nim na przykład gazowy piecyk do grzania wody czy ogólnie instalację gazową. Warto pamiętać o tym, żeby był jakiś przewiew i wymiana powietrza, nawet jeżeli przez to będzie odrobinę chłodniej, to jednak znaczne bezpieczniej.
Całe szczęście, że jest już wiosna, i na szczęście uszczelnianie okien jest już zbyteczne. Już niedługo zacznie chyba się problem raczej z tym, jak ochłodzić mieszkanie, a nie je uszczelnić.